Orliki po pierwszym turnieju
Ze względu na niewielką ilość drużyn, zawody odbyły się systemem każdy z każdym z uwzględnieniem spotkań rewanżowych. Nie była prowadzona klasyfikacja, ponieważ w tej kategorii wiekowej liczy się dobra zabawa, a wynik jest sprawą drugorzędną. Młodzi zawodnicy zaprezentowali dobre umiejętności i wspierani byli przez rodziców. Jeszcze jest za wcześnie, żeby mówić o tym, czy któryś z nich będzie „nowym Masłowskim”. Na pewno w każdej grupie są gracze, którzy na tle rówieśników już wyróżniają się umiejętnościami technicznymi czy też cechami motorycznymi.
Tekst ukazał się w 37 (1026) wydaniu "Słowa Regionu". Cały artykuł przeczytasz tu lub tutaj.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.