Czy uda się rozstrzygnąć przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych?
W środę, 26 kwietnia, odbyła się sesja Rady Gminy Kondratowice. W czasie posiedzenia radni m.in. uchwalili miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla miejscowości Kondratowice. Monika Łuczak-Marianowska wyjaśniła, że obecny plan jest z 2020 roku, a po jego przyjęciu wojewoda rozstrzygnięciem nadzorczym uchylił zapisy, dotyczące ogrodów działkowych. W ramach umowy, która była już podpisana, postanowiono jeszcze raz przeprocedować plan, aby ogrody działkowe również były objęte miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. - Firma Funke chciała na swoim terenie mieć możliwość lokalizacji paneli fotowoltaicznych do mocy 500 kw i ten plan to umożliwił - dodała Łuczak-Marianowska. Radni przyjęli także uchwałę w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla miejscowości Prusy. Powodem były również rozstrzygnięcia wojewody w sprawie ogródków działkowych.
Kolejne uchwały dotyczyły uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów planowanej farmy fotowoltaicznej w Podgaju i Gołostowicach. W przypadku tej pierwszej miejscowości farma miałaby powstać na działce o powierzchni 28,7 h w północno-zachodniej części Podgaju. Jak wyjaśniła Monika Łuczak-Marianowska jest to pierwsza zmiana dla terenów, które mają gorsze klasy gleby, a na zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego dla lepszej klasy gleb zgodę musi wyrazić właściwy minister. Trwa procedura z tym związana. W Gołostowicach farma ma być zlokalizowana na działkach o łącznej powierzchni 1,5 h. - Jedna z tych działek to zrekultywowane wysypisko śmieci - podkreśliła Łuczak-Marianowska. Podczas posiedzenia radni wyrazili jeszcze zgodę na zaciągnięcie pożyczki w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na sfinansowanie deficytu w związku planowaną przebudową, rozbudową i modernizacją zbiorczego systemu zaopatrzenia w wodę gminy Kondratowice. Całkowita wartość zadania to 391.755 zł brutto, a pożyczka do wysokości 75% wartości netto zadania.
Zniknęły kosze
W jednym z kolejnych punktów wójt Tomasz Gracz przedstawił sprawozdanie ze swojej działalności między sesjami. Mówił m.in. o spotkaniu z projektantem termomodernizacji budynku Szkoły Podstawowej w Prusach. - Uzgadniamy dodatkowo wymianę źródła ciepła, bo chcemy, żeby również to znalazło się w tym projekcie - podkreślił szef gminy. Wójt Gracz mówił także o spotkaniu z przedstawicielami Nadleśnictwa Henryków, podczas którego omówiono temat remontu drogi w Błotnicy. Szef gminy spotkał się także z przedstawicielem Aglomeracji Wrocławskiej, od którego otrzymał karty aglomeracyjne upoważniające do zniżek we wrocławskich miejscach kultury. Karty zostały przekazane dyrekcji Szkoły Podstawowej w Prusach, w Żelowicach i Przedszkola Gminnego w Kondratowicach. Wójt Gracz mówił także o dofinansowaniu na usuwanie azbestu, z którego skorzysta w tym roku 16 gospodarstw.
Na ten temat pisaliśmy w 17 (1155) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Cały artykuł przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
6556
bezradność bezradnych.RE: Czy uda się rozstrzygnąć przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych?
czy uda sie rozstrzygnąć przetarg?zawsze sie uda. wygrywa ten kto jest najtańszy. przetarg na remont ul sienkiericza we wrocławiu wygrała firma x. najtańsza. zamiast podsypki z kruszca granitowego nasypała papier toaletowy, gwarancja 3 lata i wystarczy. co później to nie jej problem mój znajomy wygral przetarg na odbiór odpadów komunalnych. był najtańszy. on jako sknera kupił kompaktor do śmieci. kompkator ściska 10 metrów sześciennych śmiecji do jednego metra , wywozi śmieci 50cio letnim lublinem zakupionym z wojska za 1go zeta.berlin robi inaczej. tak od 80ciu lat. żelazo do żelaza. aluminium do aluminium . papier do papieru zrobi się papier toaletowy z tego. szkło do szkła po zmieleniu pójdzie jako dodatek do asfaltu. bioopdpady po podgrzaniu wytworzą metan do ogrzania mieszkań berlińczyków. wniosek? nie zawsze to co jest najtańsze jest najkorzystniejs ze. ekstremum cenowe to nie to samo co optimum czyli mądrość mierzona długofalowo. w przetargach publicznych jedynie cena decyduje o wyborze. zawsze da się wybrać. nie zawsze mądrze.