Zmiany niemile widziane
Lokatorzy strzelińskiego belwederu, czyli budynku na ul. Pocztowej 4 z mieszkaniami socjalnymi, nie marzą o luksusach. Chcą po prostu mieszkać w ludzkich warunkach. Niestety nie wszyscy. Niektórzy lokatorzy są uciążliwi dla sąsiadów. Poza tym belweder jak magnes przyciąga narkomanów, amatorów tanich trunków i innych niewyszukanych przyjemności z zewnątrz. Jak mają sobie w tych warunkach radzić mieszkające tam rodziny? Jak osoby starsze mają godnie, czyli po ludzku, spędzać jesień życia? O tym rozmawialiśmy z kilkoma lokatorami belwederu. Jeżeli nawet pytania te nie padły wprost, to taki był sens naszej wizyty w belwederze.
Pierwszy telefon, jaki odebraliśmy po publikacji artykułu „Strzelin czeka na Jaworowicz” (Słowo Regionu nr 14 (804)), był z… Warszawy. Skontaktowała się z nami asystentka redaktor Elżbiety Jaworowicz. Usłyszeliśmy, że przyjazd red. Jaworowicz do Strzelina musi być poprzedzony wizytą mieszkańców belwederu w Warszawie. Takie zasady obowiązują w programie „Sprawa dla reportera”. Względy finansowe zdecydowały, że żaden z lokatorów belwederu nie zdecydował się na wyjazd do stolicy. Zwłaszcza, że nie przesądzałby on o wizycie redaktor Jaworowicz w Strzelinie.
Na próżno czekaliśmy na interwencję Damiana Serwickiego, któremu jako przewodniczącemu społecznej komisji mieszkaniowej i radnemu los mieszkańców belwederu powinien być bliski. Niewiele o swojej przyszłości dowiedzieli się „belwederczycy” z wywiadu z Magdaleną Siedlarz, radną z tego okręgu i pracownicą GOPS („Radna z belwederem” Słowo Regionu nr 20 (810).
Ponowiliśmy więc pytania do radnego Serwickiego sprzed kilku tygodni. Zwróciliśmy się również do wiceburmistrrz Jolanty Grondys, która wizytowała belweder tuż przed naszą wizytą.
Czy lokatorzy belwederu mogą liczyć na zmianę na lepsze? Czy władze miasta mają pomysł na belweder? Czy przydział do belwederu to wyrok na całe życie? Jak tylko otrzymamy odpowiedź od radnego i wiceburmistrz, która była ostatnio na zwolnieniu lekarskim poinformujemy o tym czytelników.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Prawda
Dlaczego jedni potrafia sie zmobilizowac pracowac cale zycie brac kredyty i wybudowac jakis skromny dom, a inni niszcza tylko to co dostali od panstwa, dewastuja i sa z nimi problemy. Takie miejsca jak belweder powinny trafic w rece prywatnych inwestorow a lokatorzy powinni byc eksmitowani , poniewaz nie sa to ich mieszkania a doprowadzili ten budynek do rudery.RE: Zmiany niemile widziane
"Stamtąd westchnienia, płacz, lament chorałem Biły o próżni bezgwiezdnej tajniki. Więc, już na progu stając, zapłakałem. Okropne gwary, przeliczne języki, Jęk bólu, wycia, to ostre, to bledsze, I rąk klaskania, i gniewu okrzyki Czyniły wrzawę, na czarne powietrze" DanteRE: Zmiany niemile widziane
" Na próżno czekaliśmy na interwencję Damiana Serwickiego, któremu jako przewodniczącem u społecznej komisji mieszkaniowej i radnemu los mieszkańców belwederu powinien być bliski."pan radny to wielkie inwestycje szykuje przeciez parki linowe i korty tenisowe z lodowiskiem.... zajety jest :)