Różne zdania na temat wniosku dotyczącego dzierżawy mieli radni Kazimierz Kubisz (z lewej) i Piotr Litwin (z prawej)
Po kilku latach powrócił temat budowy elektrowni fotowoltaicznej w Muchowcu. Do strzelińskiego magistratu wpłynął wniosek o wydzierżawienie terenu na 29 lat. Nie wszyscy byli przekonani do tej propozycji. Rozmawiano też o wyeksploatowaniu pewnych urządzeń strzelińskiego aquaparku, na których wymianę przeznaczono 240 000 zł.
Posiedzenie komisji budżetu i rozwoju gospodarczego gminy odbyło się w czwartek, 21 lutego, w Urzędzie Miasta i Gminy Strzelin. Szerzej omawiany był projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na wydzierżawienie nieruchomości gruntowej w obrębie Muchowca (teren byłej oczyszczalni) na okres 29 lat w trybie bezprzetargowym. Wniosek skierowała spółka Polski Solar Strzelin Sp. z o.o. z siedzibą we Wrocławiu, celem budowy elektrowni fotowoltaicznej.
Wnioskodawca uzasadniał, iż powodzenie całego przedsięwzięcia jest uwarunkowane zabezpieczeniem możliwości budowy instalacji na tym terenie. Jednocześnie tytuł do gruntu jest spółce niezbędny do uzyskania warunków przyłączenia do sieci dystrybucyjnej, które dadzą możliwość realizacji całego projektu.

„Czekaliśmy od wielu lat”
Wydzierżawienie gruntu w trybie bezprzetargowym gwarantuje spółce dzierżawę po określonej stawce, która warunkuje rentowność projektu. Wzięcie udziału w licytacji niesie za sobą zbyt duże ryzyko finansowe. Pytania w tej kwestii mieli radni Kazimierz Kubisz i Paweł Laszczyński. Dotyczyły m.in. długiego czasu dzierżawy gruntu. Odpowiedzi udzielał Jan Maćkała z UMiG.
Jak stwierdził radny Piotr Litwin, polityka państwa doprowadziła do tego, że farmy fotowoltaiczne i energia odnawialna nie są priorytetem m.in. w pozyskiwaniu środków unijnych. - Ktoś, kto prowadzi działalność gospodarczą, powinien zrozumieć, że wnioskodawca nie podejmie dzierżawy na 10 lat, jeśli dopiero po 29 latach będzie mógł powiedzieć, że zwróciły mu się koszty związane z budową farmy fotowoltaicznej. Nie dziwię się, że proszą o 29 lat. Teren w Muchowcu w końcu będzie zagospodarowany. Czekaliśmy od wielu lat, żeby ktoś się znalazł. Spółka poniosła już koszty związane z dokumentacją, a my nie ponosimy żadnych kosztów. Jeśli zaproponowalibyśmy dzierżawę na 10 lat, nie zdziwiłbym się, gdyby wnioskodawca podziękował i poszedł gdzie indziej. A teren w dalszym ciągu będzie stał pusty – powiedział Litwin.

Radny był zszokowany
W związku z tak poważną inwestycją i zaproponowanym wnioskiem dzierżawy, radny Kubisz uznał, że obecny powinien być sam wnioskodawca. - Przyznam szczerze, że jestem trochę zszokowany takim postępowaniem. Firma, która ma wejść z potężną inwestycją, nie jest obecna na komisji, która ma zaopiniować projekt uchwały z przekazaniem działki na 29 lat. Uważam, że to jest niepoważne traktowanie – stwierdził radny. Maćkała wyjaśnił, że wszelkie informacje dostarczone przez wnioskodawcę zostały przekazane.
Radny Litwin przypomniał, że gmina nie będzie ponosić żadnych kosztów, a zyska jedynie dochód. - Chce pan poznać plany inwestycyjne i finansowe tej firmy? Zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego, firma może tam wybudować farmę fotowoltaiczną i nic więcej. Chce płacić gminie za teren, który przez kilkadziesiąt lat stał jako nieużytek – mówił.
Radny Michał Ostrowski był zdania, że dzierżawa przyniesie pozytywne efekty. Zwrócił uwagę, że przy udzielaniu zgody na wydzierżawienie tego samego gruntu poprzedniej firmie, która planowała budowę farmy fotowoltaicznej, również towarzyszyła długa dyskusja. Inwestycji nie udało się jednak zrealizować. Ostatecznie większością głosów projekt uchwały zaopiniowano pozytywnie.
Cały artykuł dostępny jest tutaj








UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
Michał Z
RE: W Muchowcu ruszy wielka inwestycja?
No to szczęście od Boga że Julian pierwszy hamulcowy gminy został odsunięty. Bo z pewnością w jego opinii kury w mychowcy przstałyby znosić jaja i drzewa by wyschły. Jak to psie schronisko miało przeszkadzać mieszkańcom wsi. A składowana ziemia z cukrowni którą ludzie wysypują w ogrodach warzywnych miała zatruwać cieki wodne i wody podziemne.
0

Przeczytaj również