– W Wawrzęcicach przeprowadzono rzeź drzew – usłyszeliśmy kilka dni temu w słuchawce naszego redakcyjnego telefonu. Mężczyzna, który do nas zatelefonował, jest mieszkańcem właśnie tej położonej w gminie Wiązów miejscowości. Zaznaczył, że chodzi o ponadstulenie lipy. Przyjechaliśmy więc na miejsce i spotkaliśmy się z naszym Czytelnikiem, który wolał zachować anonimowość. – To jest karygodne, tak się nie ogławia drzew. One teraz umierają. Nasz sołtys z paroma osobami po prostu zniszczył te drzewa. Nawet jeśli mieli na to zgodę, to ktoś powinien to wszystko nadzorować, żeby było przeprowadzone zgodnie ze sztuką. Nikt nawet nie zabezpieczył tych drzew. Poza tym mam sześć uli. Zabrali moim pszczołom pożytek, a wszyscy mają tu korzyść z tych rodzin pszczelich. Pszczoły zapylają owoce, rzepaki, a teraz nie mają czego jeść. Ptaki nie mają się gdzie schronić… Coś strasznego – mówił mężczyzna, który pokazał nam szpaler ogłowionych drzew wzdłuż wioski. Nasz rozmówca podkreślał także, że zgodnie z obowiązującą ustawą, redukcja korony nie może przekraczać 25-30% całej masy żywej drzewa.
Tekst ukazał się w nr 10 (1098) wydaniu "Słowa Regionu". Cały artykuł przeczytasz na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl
Komentarze
To niedopuszczalne i karygodne . Winni powini ponieść odpowiedzialność , czekamy na dalszy ciąg sprawy , czy drzewa przeżyją ? - raczej nie . Kto dopuścił do takiego stanu rzeczy ze drzewa umierają i kto pozbawił życia tych drzew i skazał te drzewa na śmierć ? gdzie jest ustawa która zapobiega takim rzezią ?
Cytuję spajker.:
Aleś ty mądry i bystry
Cytuję cześ:
hm.... wiem. nie wyciął bo za wycięcie trzeba płacić a za okaleczenie prowadzące do śmierci drzewa już nie trzeba.. resztę czytaj wyżej jego ekscelencjo czesiu.
Cytuję spajker.:
Ale cymbale, tych drzew przecież nikt nie wyciął
Cytuję cześ:
za wycięcie drzewa sie płaci. zniszczenie drzewa jest darmowe. te lipy to obraz umysłu włodarzy. został sam pień, po co korona? po co komu przyroda? drzewa? pszczoły?
tambylcy niech rozważą po co komu taka durna władza., która na pielęgnacji drzewa się nie zna ale gminą zarządzać chce. taka tamtejsza władza może jeszcze gmine podpalić, w tamtych rejonach opłakują też groby żołnierzy armii radzieckiej. jedyne takie miejsce na świecie. burmistrz tej gminy kiedyś tam pracował w szpitalu i na chirurgii gipsował połamane kończyny. ma on zagipsowana głowę a burmistrzem został bo traktorem jeździć nie umie.
To już można było przy samej ziemi wyciąć bo i tak już z tych drzew będzie co najwyżej opał
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.