Policjantki sprawdziły stan trzeźwości kierowców obu samochodów
Dzisiaj rano (21 maja) na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II i Pocztowej zderzyły się dwa auta osobowe (vw polo i vw passat). Obrażeń ciała doznała pasażerka vw polo (uraz ręki i otarcia).
Wygląda na to, że kobieta, która prowadziła vw polo wymusiła pierwszeństwo na passacie, który wyjeżdżał od ul. Pocztowej.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
gość
Pilne
Proszę o kontakt pasażerkę vw lub kogoś z jej rodziny. Kontakt na email: moninowicka123@gmail.com
0
Gravatar
spajker.
RE: Doznała obrażeń ciała
tak to jest kiedy kierowca zamienia uchwyt miksera kuchennego albo kierownicę traktora na kierownicę samochodu. przy skrzyżowaniu i przed i po zmianie organizacji ruchu zawsze trzeba być czujnym i nieufnym co do umiejętności innego kierowcy.
0
Gravatar
kiero
RE: Doznała obrażeń ciała
nikt powiedziała :
kiero powiedziała :
To jest skutek bezsensownej zmiany organizacji ruchu w tym miejscu. W ramach poprawy bezpieczeństwa zrobiono regularne miejsce wypadków. Część ludzi jeździ na pamięć, a inni widząc znak dróg równorzędn ych odruchowo patrzą w prawo nie widząc choćby pieszego po lewej stronie.
Bardzo proste i o stosunkowo dobrej widoczności skrzyżowanie. Tłumaczenie, że ktoś jeździ na pamięć po kilku latach od zmiany organizacji ruchu jest żałosne. Oczywiście lepiej było gdy jadący od strony Rynku na wysokości tego skrzyżowania mieli już 80 -100 km/h i wpadali z tą prędkością pod dwie szkoły.
Żałosne czy nie, fakt jest taki, że kolejny niczemu nie winny kierowca ma rozbity samochód i z pewnością będą kolejni. Jednoznacznie można powiedzieć, że zmiana organizacji ruchu zmniejszyła bezpieczeństwo, a nie odwrotnie. Tworzenie skrzyżowania równorzędn ego celem obniżenia prędkości jest tak samo skuteczne jak obniżenie prędkości w nocy z 60 do 50 po tym jak w Warszawie debil zabił kobietę na pasach przy 140km/h.

0
Gravatar
nikt
RE: Doznała obrażeń ciała
kiero powiedziała :
To jest skutek bezsensownej zmiany organizacji ruchu w tym miejscu. W ramach poprawy bezpieczeństwa zrobiono regularne miejsce wypadków. Część ludzi jeździ na pamięć, a inni widząc znak dróg równorzędnych odruchowo patrzą w prawo nie widząc choćby pieszego po lewej stronie.
Bardzo proste i o stosunkowo dobrej widoczności skrzyżowanie. Tłumaczenie, że ktoś jeździ na pamięć po kilku latach od zmiany organizacji ruchu jest żałosne. Oczywiście lepiej było gdy jadący od strony Rynku na wysokości tego skrzyżowania mieli już 80 -100 km/h i wpadali z tą prędkością pod dwie szkoły.

0
Gravatar
Pppooool
RE: Doznała obrażeń ciała
W tym miejscu jest zbyt duzy ruch na skrzyżowanie równorzędn e, przez tyle lat ulica jana pawła była droga z pierszeństwem i nie bylo tu żadnych kolizji a odkąd jest równorzedn e to co chwile stłuczka. Kolejnym przykładem nie trafionej zmiany organizacji ruchu jest skrzyżowanie generała maczka z okulickiego - jadąc od biedronki żeby zobaczyc czy nic nie nadjeżdża z prawej strony trzeba wyjechac na srodek skrzyżowania. Czy nasza drogówka nie widzi na tych skrzyżowaniach zagrożeń? W końcu ktoś musiał zaopiniować zmiane w stałej organizacji ruchu, ktoś musiał to zaprojektować, ktos sie pod tym podpisal. Taki projekt docelowej organizacji ruchu wychodząc z rąk projektanta trafił do zatwierdzenia do urzędu gminy do starostwa i na komende. Widocznie wszyscy jeżdżą tramwajami.
0
Gravatar
kiero
RE: Doznała obrażeń ciała
To jest skutek bezsensownej zmiany organizacji ruchu w tym miejscu. W ramach poprawy bezpieczeństwa zrobiono regularne miejsce wypadków. Część ludzi jeździ na pamięć, a inni widząc znak dróg równorzędn ych odruchowo patrzą w prawo nie widząc choćby pieszego po lewej stronie.
0

Przeczytaj też