Przez pierwsze sześć miesięcy 2019 r. Koleje Dolnośląskie przewiozły ponad milion pasażerów więcej, niż w analogicznym okresie przed rokiem. To nowy rekord, który jest także następstwem uruchomienia dwóch nowych połączeń regionalnych.
Od stycznia do czerwca 2019 r. Koleje Dolnośląskie przewiozły ponad 6,6 mln pasażerów. Oznacza to wzrost liczby podróżnych rok do roku na poziomie 19%. To najlepszy wynik w 12-letniej historii spółki i potwierdzenie coraz większej popularności regionalnego przewoźnika wśród pasażerów.
- Świetne wyniki przewozowe potwierdzają, że obraliśmy słuszny kierunek rozwoju. Wspólnie z Urzędem Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego walczymy
z wykluczeniem transportowym w regionie. W tym roku uruchomiliśmy już dwa nowe połączenia, do Lubina i Krotoszyna, a w planach, dzięki bardzo dobrej współpracy z samorządem województwa, mamy kolejne. Warto również podkreślić, że w lipcu z naszych usług skorzystał 50-milionowy pasażer, co - jak na niespełna 12 lat historii spółki - jest imponującym wynikiem - mówi Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich.

Więcej nowych połączeń
Do wzrostu liczby pasażerów przyczyniły się nie tylko wysoka jakość świadczonych usług i nowoczesny tabor, ale również dwa nowe połączenia w ofercie Kolei Dolnośląskich. W marcu tego roku spółka uruchomiła połączenie do Krotoszyna, dzięki czemu mieszkańcy Milicza zyskali bezpośrednie połączenie z Wrocławiem. W czerwcu, po prawie 10 latach przerwy, kolej powróciła do Lubina. Po tej decyzji dostęp do transportu kolejowego zyskało 150 tys. mieszkańców regionu. Tylko w dwa miesiące po uruchomieniu połączenia Lubin – Legnica – Wrocław skorzystało z niego ponad 60 tys. pasażerów.
- Chcemy zapewnić dostęp do kolei jak największej liczbie Dolnoślązaków. Jako samorząd województwa przejmujemy kolejne trasy kolejowe, które rewitalizujemy, tak jak w przypadku Bielawy. Jesienią, po 9 miesiącach od przejęcia nieczynnego torowiska, powinniśmy zobaczyć pociągi, które wrócą do tego miasta po 42 latach – dodaje Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego.
Oprócz nowego połączenia na trasie Dzierżoniów – Bielawa, Koleje Dolnośląskie we współpracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego planują jeszcze w 2019r. uruchomić połączenie do Głogowa. Dzięki temu dostęp do transportu kolejowego zyska kolejnych 150 tys. mieszkańców Dolnego Śląska, a łącznie tylko w tym roku w województwie dolnośląskim będzie to 300 tys. osób. Zgodnie z założeniami, trasy będą obsługiwane przez 8 par pociągów, co pozwoli na stworzenie siatki połączeń dostosowanej do potrzeb podróżnych.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
spajker
RE: Koleje Dolnośląskie z nowym rekordem!
Nie ma to jak narcystyczny the Billa na stanowisku.Ludzie wskakują do pociągu bo po drogach lokalnych się już jeździć nie da a poza tym wielogodzinne korki.W 1945 gęstość szyn kolejowych była 10 razy większa niż dzisiaj. W czasach PRL brakowało już miejsc stojących na korytarzu i do pociągu w biegu trzeba było wskakiwać. Ten prezes od sukcesów to chyba absolwent wyższej szkoły propagandy w Radomiu.
0

Przeczytaj także