Czy panuje powszechna „informatoza”? Czyli o nadgorliwym spełnianiu obowiązku informacyjnego
- Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) – dobrze znane RODO – wprowadziło istotne zmiany w zakresie problematyki informowania podmiotów o przetwarzaniu ich danych osobowych. Dotychczasowy sposób przekazywania tych szczegółów był stosunkowo krótki i składał się zaledwie z kilku zdań. Obecnie administratorzy zobowiązani są przekazywać większą ilość informacji, a z uchybieniem temu wymaganiu wiążą się poważne konsekwencje. Każda osoba musi zostać szczegółowo poinformowana o tym, kto, jakie i w jakim celu zbiera jej dane, a także w jaki sposób się je gromadzi oraz jak długo będą przetwarzane. Co więcej, osobę, której dotyczą informacje, należy również poinformować o przysługujących jej prawach do wglądu, poprawiania, usuwania lub przenoszenia danych, jak również o prawie do bycia zapomnianym – wskazuje Agata Kłodzińska, Specjalista ds. ochrony danych, ODO 24.
Każdy z nas niejednokrotnie spotkał się z sytuacją, kiedy chciał się dodzwonić do konkretnej firmy, ale było to utrudnione przez automatyczną sekretarkę, która, co nóż, kazała wybierać odpowiednie cyfry. Gdy już miało nastąpić połączenie z konsultantem, zamiast jego głosu można było usłyszeć nagrany obowiązek informacyjny. Warto podkreślić, że co do zasady powinien on zostać zrealizowany podczas pozyskiwania danych osobowych od osoby, której dane dotyczą (zgodnie z art. 13 RODO). Jednak są sytuacje, które wymagają nagłego działania. Są to najczęściej infolinie assistance.
Osoba, która decyduje się na skorzystanie z tego rozwiązania, nierzadko wymaga natychmiastowej pomocy – uległa wypadkowi lub potrzebuje nagłej pomocy medycznej. Natrafiają one jednak na mur. Firmy w obawie przed restrykcyjnymi przepisami usilnie chcą zrealizować pełen obowiązek informacyjny jeszcze przed odbyciem właściwej rozmowy. Procedury przysłaniają im to co najważniejsze – zdrowie i życie ludzkie. Warto podkreślić, że prawo nie narzuca takiego działania.
- Podmiot prowadzący infolinię nie musi odczytywać pełnej klauzuli informacyjnej na początku każdego połączenia. Administratorzy mogą spełniać tzw. warstwowy obowiązek informacyjny – mówi Agata Kłodzińska, ODO 24. - Polega on na etapowym przekazywaniu informacji z art. 13 (lub 14) RODO. Pierwsza warstwa, zgodnie z obowiązującymi wytycznymi, powinna zawierać informacje co do tożsamości administratora, celów przetwarzania oraz opisu praw osób, których dane dotyczą. Jednocześnie wskazać należy, w jaki sposób można uzyskać pozostałe informacje o tym, jak dane będą przetwarzane, czyli gdzie znajduje się pełna klauzula informacyjna. Dobrym sposobem jest przesłanie osobie fizycznej linka do polityki prywatności, w której znajduje się klauzula lub poinformowanie jej, że pełna treść klauzuli zostanie odczytana na jej żądanie przez konsultanta telefonicznego lub po wciśnięciu określonego przycisku (np. „Wciśnij przycisk 1, aby zapoznać się z pełną treścią klauzuli”) – dodaje.
Należy również pamiętać, że samo RODO w swoim motywie 4 do Preambuły stanowi, że prawo do ochrony danych osobowych nie jest prawem bezwzględnym; należy je postrzegać w kontekście jego funkcji społecznej i wyważyć względem innych praw podstawowych w myśl zasady proporcjonalności. Trudno sobie zatem wyobrazić spełnianie obowiązku informacyjnego przed rozmową z np. dyspozytorem pogotowia ratunkowego.
W ubiegłym roku drugą najpopularniejszą usługą assistance była pomoc medyczna m.in. obejmująca wizytę domową czy rehabilitację (73 proc. ankietowanych) – wynika z badania „Rynek usług assistance widziany oczami klientów”. Trzecie miejsce zajęło ubezpieczenie podróżne. Najczęściej polega ono na leczeniu za granicą po wypadku lub chorobie (65 proc.). Pokazuje to, jak duża liczba osób korzysta z takich usług.
***
ODO 24 sp. z o. o. oferuje kompleksowe rozwiązania w zakresie ochrony danych osobowych i bezpieczeństwa informacji. Dzięki doświadczonemu zespołowi ekspertów z zakresu m.in. prawa, informatyki, zarządzania kryzysowego oraz ciągłości działania dostarcza organizacjom praktyczne rozwiązania, pozwalające skutecznie zabezpieczyć posiadane zasoby informacyjne.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Czy panuje powszechna „informatoza”? Czyli o nadgorliwym spełnianiu obowiązku informacyjnego
Frank powiedziała : Dodam ze wiem co mowie , Ala mi ssała bo ma dobry nos do interesow., ssie juz za 20 zlociszy i wykonczyla konkurencje. Ma jednak sztuczna szczeke i troche drapie..Ptaszek
Ala powiedziała : No ciekawe. Spajker z duzym nosem. A i tak za stary by robic z niego uzytek. Po siedemdziesiatc e+ to on sobie moze.Nos
spajker powiedziała : Za malutki. Nos masz wielki.RE: Czy panuje powszechna „informatoza”? Czyli o nadgorliwym spełnianiu obowiązku informacyjnego
Ala powiedziała : ssałaś to wiesz.Ptaszek Spajkera
spajker. powiedziała : Na pewno Czerwonoarmisto zostaniesz wykluczony z selekcji Strzelinian do przeszczepu jakiegokolwiek organu. Wiesz dlaczego? Bo geny ciulowe. I ptaszek taki malutki.RE: Czy panuje powszechna „informatoza”? Czyli o nadgorliwym spełnianiu obowiązku informacyjnego
Ala powiedziała : czerwonoarmisto ? i tak do mnie pisze biała dama wkraczająca w 7dmą dziesiątkę życia strasząca swoim wyglądem i rozumem kierowanym przez PZPR? ci pełzający po kościelnej podłodze PZPRowcy czy po nowemu SLDowcy czy tzw bezpartyjni samorządowcy powinni robić za dawcę organów albo za spoiwo do kruszywa drogowego alu. nie wiem co można z ciebie wyciągnąć , czy zdrową macicę czy zdrową wątrobę konserwowaną PZPRowskim bimberkiem no ale twojego białego zwapniałego mózgu nie poleciłbym nawet czerwonoarmiści e.Deficyt
spajker. powiedziała : Czytam z zaciekawieniem. Nie jest istotne co mniemasz o sobie. Bez rozumu czerwonoarmisto i tak nie dowiedziesz swego deficytu. Do drewutni marsz.RE: Czy panuje powszechna „informatoza”? Czyli o nadgorliwym spełnianiu obowiązku informacyjnego
Ala powiedziała : w kolejce po rozum stoję ostatni albo wcale bo nie mam deficytów i po co mam się pchać w kolejce przed alę. nie jestem czerwonoarmistą , jestem dzielnym kombatantem strzelców podhalańskich takim w długim płaszczu na uroczystościach . górale z podhala masowo zapisywali się na volkslisty. górale z zakopanego 60% a górale ze szczawnicy 90% na listach volksdojczów. przy honornych strzelcach podhalańskich to i czerwonoarmista ma honorCzerwonoarmista
I wcale nie o dziwo ten pan Spajker wyrwie jako pierwszy przed wszystkimi. A w kolejce po rozum u drwala to ostatni. Czerwonoarmisto do drewutni marsz.RE: Czy panuje powszechna „informatoza”? Czyli o nadgorliwym spełnianiu obowiązku informacyjnego
kolejka do lekarza w przychodni. na ławce czekają pacjenci, frank, poseł qwert,y W&W strzelinianin i alaobowiązuje rodo i nie wolno ujawniać danych osobowych w tym nazwisk pacjentówzza drzwi gabinetu wychyla się pielęgniarka i wola- tego pana z syfilisem poprosimy jako pierwszego!!!!! !!