Informowaliśmy na naszych łamach o zakresie prac rekonstrukcyjnych, poświęceniu odnowionego instrumentu przez abp. Józefa Kupnego, Metropolitę Wrocławskiego, i pierwszym koncercie. Organy pełnią funkcje liturgiczne w czasie nabożeństw. W ostatnią niedzielę listopada br. odbył się drugi koncert, na który zapraszaliśmy tydzień temu.

Było chłodne popołudnie, kiedy wybrzmiały pierwsze nuty i świątynia wypełniła się muzyką. Zgromadzeni w kościele słuchacze na początek usłyszeli Toccatę i fugę d-moll BWV 565, Jana Sebastiana Bacha, arcydzieło i jednocześnie jeden z najbardziej znanych utworów muzyki klasycznej. Później organista Łukasz Romanek wykonał utwory: Gordona Youna, Léona Boellmana, ponownie Jana Sebastiana Bacha, Félix-Alexandre Guilmanta, a na koniec własną improwizację na temat pieśni adwentowych. Organy w Borku Strzelińskim mają 26 głosów i wspaniale sprawdzają się zarówno jako instrument towarzyszący liturgii, jak i koncertowy.
Kilkadziesiąt osób, które, w chłodzie związanym z panującą za oknem aurą, przez niemal godzinę słuchało muzyki i brawami wymogło na organiście bis. Brawa były podziękowaniem za wspaniały koncert a ks. Wiesław Szczęch, proboszcz u św. Wawrzyńca i św. Antoniego, nie krył żalu, że Pan Bóg nie dał mu talentu i sam nie może tak pięknie grać. Padła również zapowiedź, że jak tylko będzie trochę cieplej, to koncerty organowe wrócą do świątyni w Borku Strzelińskim.
Na ten temat pisaliśmy w 47 (1135) wydaniu papierowym Słowa Regionu.











































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij