Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło konkurs na „Nauczyciela innowatora”. - Do udziału w konkursie zachęciła mnie pani dyrektor (Małgorzata Jasiak – red.) - powiedziała Katarzyna Zaradna, nauczycielka języka angielskiego w szkole w Zielenicach. Zgłoszenie do konkursu zawierało scenariusz zajęć z wykorzystaniem nowoczesnych technologii komunikacyjno-informacyjnych, a także uzasadnienie stosowania podobnych rozwiązań na co dzień, w praktyce dydaktycznej. Załącznikiem było również nagranie lekcji. - Wybrałam do konkursu lekcję, którą przeprowadziłam dwa tygodnie wcześniej w kl. III. Korzystając ze sprzętu multimedialnego, jaki znajduje się w naszej szkole, dzieci poznawały słownictwo dotyczące pogody. Uczyły się zadawać pytania dotyczące pogody w różnych krajach i w różnych strefach klimatycznych. Dzieci wcielały się również w rolę prezenterów pogody i samodzielnie, za pomocą tabletu, nagrywały siebie. Każde miało sposobność rozwiązywać quizy przy tablicy interaktywnej – wyjaśniła nam pani Kasia.
Laureatka ogólnopolskiego konkursu MEN uczy angielskiego w zielenickiej szkole od 15 lat. Wcześniej sama była uczennicą tej szkoły, a na dodatek jest już trzecim pokoleniem pracującym w tej szkole. Pani Kasia poszła w ślady dziadka i mamy. - Na co dzień jestem zwolenniczką nowatorskich rozwiązań. Technologia wkradła się już do edukacji i trzeba znaleźć dla niej miejsce w szkole. Ważne jednak, żeby zachować zdrowy rozsądek i umiar. Jestem przekonana, że nie rozwiniemy wyobraźni i kreatywności dzieci, jeżeli nie będziemy korzystać z tradycyjnych metod edukacyjnych. Mówiąc wprost, nie wyobrażam sobie edukacji bez czytania przez uczniów książek. Nowoczesna technologia powinna być obecna, ale tylko jako element lekcji, jako urozmaicenie, jako wzbogacenie przekazu. Jest to potrzebne, ponieważ jako szkoła, jako nauczyciele, wchodzimy w świat młodego człowieka i dopasowujemy się do jego oczekiwań i potrzeb. Ale nie dajmy się zwariować – z uśmiechem dodała nasza rozmówczyni.
Cały artykuł dostępny jest tutaj
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Katarzyna Zaradna najlepsza na Dolnym Śląsku
Można, można.RE: Katarzyna Zaradna najlepsza na Dolnym Śląsku
hm...... nowoczesność jankesów i ich naśladowców polega na tym że jak czegoś nie wiesz to wpisujesz w google i już wiesz. nikogo nie interesuje to czy w wikipedii definicje podał putin czy goebels. wiara w wikipedię, w google i w facebook grozi katastrofą. jeżeli nastąpi zanik prądu to "nowocześni " ludzie umrą z tęsknoty za newsem informującym o tym czy osoba x ma botoks, kierowcy z wiązowa bez gps nie znajdą drogi do strzelina.dzisiaj człowiek nowoczesny to taki , który nie korzysta z rozumu własnego ale korzysta ze wsparcia gps facebook i innych kreatorów myśli. taki nowoczesny człowiek dostaje medale za umiejętnosć korzystania z rozumu obcego a nie swojego. to jest zaprzeczenie homo-sapiens.gdyby kopernik miał dostęp do netu to bez myślenia własnego wiedziałby że ziemia jest płaska a jej stolicą jest watykan. ludzie z reguły są leniwi i z chęcią oddadzą myślenie innym osobom. przywódcom religijnym, przywódcom politycznym, organizatorom- wydawcom dyplomów za inteligencję, komukolwiek, nawet takiej przybłędzie jak bolek z gdańska, nawet takiemu pederaście jak ten, o którym pisać tymczasowo nie wolno.BRAWO!
Zaradna kobieta! Gratuluję!