W czwartek, 22 września, kilka minut po godz. 13.00 kierujący samochodem mężczyzna zatrzymał funkcjonariuszy Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego, którzy jechali oznakowanym radiowozem. - Widocznie roztrzęsiony poinformował mundurowych, że przed chwilą otrzymał zgłoszenie, z treści którego wynika, że jego nieletni syn oddalił się z terenu placówki oświatowej i może przebywać na terenie lokalnego zakładu, przy którym znajduje się akwen wodny – relacjonuje asp. Łukasz Porębski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie. - Mężczyzna dodał, że być może jego syn znajduje się w okolicznościach zagrażających jego życiu i zdrowiu. Policjanci bez chwili wahania używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych natychmiast pojechali z ojcem dziecka na drugą stronę miasta, aby wszcząć poszukiwania chłopca. Już po chwili mundurowi dostrzegli nieletniego w obecności kobiety. Ta zaopiekowała się nim, zajmując rozmową. Nieletni cały i zdrowy został przekazany ojcu, który podziękował za niezwłocznie podjęte działania.
Funkcjonariusze strzelińskiej policji niosą pomoc w różnych sytuacjach, a ponadto z chęcią angażują się w każde przedsięwzięcie mające na celu propagowanie bezpieczeństwa. - Dlatego każdy dowód wdzięczności i miłe słowo wywołuje uśmiech na naszych twarzach i jeszcze bardziej motywuje nas do pracy – podsumowuje asp. Łukasz Porębski.
Komentarze
Ooo Strażnicy Strzelina. Dobrze że to było w południe bo wieczorem to nosa z komendy nie wystawią. Polać im. Hip hip hura hura
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Zgadzam się z panem z poprzednikiem. Bohaterowie nie pchają się na pierwsze strony gazet. A pan redaktor najpierw niech sprawdzi fakty zanim artykuł napisze. Świadków tego zdarzenia było kilku. Chłopiec też nie był zwykły jaki placówka z której się oddalił. "Celestyn". Mundurowi bez urazy ale nie mieli zbyt dużego tutaj znaczenia.
hm.... trochę wstyd dać się fotografować i przypisywać sobie cudze sukcesy. to dziecko uratowała kobieta a nie policjanci.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.