Z początkiem lipca ruszył centralny rejestr pieców i kotłów. Oznacza to, że musimy zgłosić wszystkie źródła ciepła, które posiadamy na gaz, węgiel, drewno czy prąd. Nie ma znaczenia czy jest to piec, kocioł, kominek, pompa ciepła czy nawet podgrzewacz wody. Co grozi za za niezgłoszenie lub ukrycie prawdy? O tym przeczytacie w jutrzejszym numerze Słowa.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
spajker.
RE: Chcą wiedzieć, czym palimy w piecu
Cześ powiedziała :
Jak za komuny, wszystko chcą kontrolować!!!
za komuny niczego nie było to łatwo się kontrolowało. ja będę palił w piecu książkami marksa i lenina oraz portretami putina. ciekawe czy mi piec zabiorą. wystarczy nie sprzedawać węgla i temat z bani no ale miejsc pracy dla kontrolerów zabraknie. gaz na świecie zdrożał o 560% w ostatnim roku a na rynku polskim o 30% w skali roku dla odbiorców indywidualnych. jeszcze rok i ludzie siedząc w kufajkach swój dotowany nieczynny piec gazowy będą oglądać a nie używać.

0
Gravatar
Cześ
Nigdy!!!
Jak za komuny, wszystko chcą kontrolować!!!
0

Przeczytaj także