Lider strzelińskiego PiS Aleksander Ziółkowski twierdzi, że rząd powinien wspomóc samorządy przy realizacji swoich obietnic wyborczychOd wyborów parlamentarnych minęły prawie dwa miesiące. Polski rząd zapowiada realizację obietnic przedwyborczych. Ostatnio głośno zrobiło się w mediach odnośnie wprowadzenia 500 zł na każde dziecko w rodzinie. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy lidera struktur powiatowych Prawa i Sprawiedliwości Aleksandra Ziółkowskiego. - Zapowiedź wprowadzenia świadczenia 500 zł na dziecko odbieram jako próbę podjęcia przez państwo konkretnej i zdecydowanej polityki prorodzinnej. System jest taki, że to rodziny wychowujące dzieci ponoszą trud, także finansowy, wychowania młodego pokolenia. Korzyści z tego będą czerpać również ci, którzy z różnych względów, czasami ze zwykłego wygodnictwa, nie decydują się na posiadanie potomstwa. Wsparcie rodzin wychowujących dzieci z powodu zwykłej sprawiedliwości, ale również problemów demograficznych Polski jest koniecznością - powiedział.
Niektórzy wyrażają obawy, że plany rządu negatywnie odbiją się na budżetach samorządów. Do tej kwestii Ziółkowski również się odniósł. - Przyznanie tak wielu świadczeń jest nie lada problemem logistycznym. Środki na nie pochodzić będą niewątpliwie z budżetu państwa. Natomiast nie zdziwi mnie, gdy rząd, w celu dotarcia do tak wielu odbiorców, posłuży się strukturami samorządowymi. Wpisuje się to także w ich misję. Władze kraju, powierzając nowe zadania samorządom, powinny wyposażać je w odpowiednie środki na realizację tych zadań. Dotychczas nie zawsze się o to troszczono - zakończył wicestarosta.
W kolejnych wydaniach Słowa Regionu będziemy publikować opinie polityków z innych środowisk na temat planów polskiego rządu.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
mieszkaniec
RE: Wsparcie państwa dla rodzin jest koniecznością
zmieńcie zdjęcie tego gościa, bo wydaje się że ciężko myśli a tak naprawdę gówno się zna
0
Gravatar
ufka
RE: Wsparcie państwa dla rodzin jest koniecznością
akai powiedziała :
Imigrant z Syrii po długiej tułaczce dociera doNiemiec. Na ulicy zatrzymuje pierwszą napotkaną osobę chwyta ją za rękę i mówi:- Dziękuję za wpuszczenie mnie do tego kraju, za mieszkanie, pieniądze na jedzenie, opiekę medyczną, darmową szkołę i zwolnienie z podatków.- To pomyłka - odpowiada przechodzień. - Ja jestem Afgańczykiem.Syryjczyk idzie więc do kolejnej osoby:- Dziękuję, że stworzyliście taki piękny kraj!- To nie ja, ja jestem z Iraku – słyszy odpowiedź.Wreszcie widzi matkę z dzieckiem:- Czy pani jest Niemką? – pyta.– Nie, pochodzę z Indii.- To gdzie się podziali wszyscy Niemcy?Kobieta zerka na zegarek i mówi:- Pewnie są w pracy.
Niemcy są w pracy(nie neguję) Polacy też pracują(ci co muszą) kodowcy starjkują za 500-800 zł(za przyjście) a Prof. Magdalena Środa (AŁTORYTET) specjalnie z bykiem- DE mówi w obronie napadniętych kobiet w Niemczech:Mało kto zauważył,że sprawcami byli przede wszystkim mężczyżni,a nie tylko uchodźcy! Demokracja super!!

0
Gravatar
spajker
technics do akai
akai powiedziała :
Imigrant z Syrii po długiej tułaczce dociera doNiemiec. Na ulicy zatrzymuje pierwszą napotkaną osobę chwyta ją za rękę i mówi:- Dziękuję za wpuszczenie mnie do tego kraju, za mieszkanie, pieniądze na jedzenie, opiekę medyczną, darmową szkołę i zwolnienie z podatków.- To pomyłka - odpowiada przechodzień. - Ja jestem Afgańczykiem.Syryjczyk idzie więc do kolejnej osoby:- Dziękuję, że stworzyliście taki piękny kraj!- To nie ja, ja jestem z Iraku – słyszy odpowiedź.Wreszcie widzi matkę z dzieckiem:- Czy pani jest Niemką? – pyta.– Nie, pochodzę z Indii.- To gdzie się podziali wszyscy Niemcy?Kobieta zerka na zegarek i mówi:- Pewnie są w pracy.
już chyba szef dojczebanku - sarazini - wyleciał z pracy za to że miał czelność napisać że specjalnością moslemów jest zabór zasiłków i że moslemy więcej z budżetu biorą niż do niego wnoszą. nie dasz moslemowi zasiłku? dostaniesz od własnego państwa odsiad za rasizm albo od moslema serię z kałacha z okrzykiem allah abkhar! kupujesz kebaba-oisiedlasz araba!!!!

0
Gravatar
akai
do spajkera
Imigrant z Syrii po długiej tułaczce dociera doNiemiec. Na ulicy zatrzymuje pierwszą napotkaną osobę chwyta ją za rękę i mówi:- Dziękuję za wpuszczenie mnie do tego kraju, za mieszkanie, pieniądze na jedzenie, opiekę medyczną, darmową szkołę i zwolnienie z podatków.- To pomyłka - odpowiada przechodzień. - Ja jestem Afgańczykiem.Syryjczyk idzie więc do kolejnej osoby:- Dziękuję, że stworzyliście taki piękny kraj!- To nie ja, ja jestem z Iraku – słyszy odpowiedź.Wreszcie widzi matkę z dzieckiem:- Czy pani jest Niemką? – pyta.– Nie, pochodzę z Indii.- To gdzie się podziali wszyscy Niemcy?Kobieta zerka na zegarek i mówi:- Pewnie są w pracy.
0
Gravatar
spajker
RE: Wsparcie państwa dla rodzin jest koniecznością
nina powiedziała :
Zgadzam się z panem w 100%. To co się dzieje w naszym kraju po 1989 roku ja nazywam haniebnym żemuszaniem ludzi do zebractwa!!!!!
przed 1989 "wynosiło sioę z zakładu" i jakoś się żyło . dzisiaj "wynoszenie" jest nazywane zaborem mienia za który gropzi odsiad i wylot z pracy. po 1989 ludzi zmuszono do pracy i do zadbania o siebie a nie do żebractwa. owszem przed 1989 zapisałaś się do pzpr i miałaś kartki na benzynę, miałaś przydział na mieszkanie w bloku, miałaś kartki na mięso i na papierosy. . wystarczyło się zapisać do pzpr albo do milicji, która miała swoje własne sklepy. dzisiaj wystarczy być dobrym i samemu zadbać o siebie bez oglądu na to że jakaś partia czy rząd zadba o ciebie miła pani. nie potrzeba żebrać, wystarczy pozbyć się umysłu niewolnika. po 1989 jest lepiej nawet jeżeli debile i szaleńcy dorwali się do władzy.

0
Gravatar
nina
do strzelinianin
Zgadzam się z panem w 100%. To co się dzieje w naszym kraju po 1989 roku ja nazywam haniebnym żemuszaniem ludzi do zebractwa!!!!!
0
Gravatar
Gość
Kosmaty "obiektywizm"
Strzelinianin dobrze wiesz, że dzieciaki polityków i z lewej i z prawej i te od libertynów miały i mają nieporównywalne sznse "rozwoju i kariery". Jako przykład podajesz Morawieckiego - zgadza się ale idol PETRU od uzdrowiciela Polski Balcerowicza bijący rekordy " sondażowe" ( szczególnie na onecie i wp) też wypłynął niczym pozłacane g... na szerokie wody kariery biznesowo- politycznej o dziwo nie oferując społeczeństwu nic oprócz protestów o " wolność i demokrację". Kiedyś Michnik podnosił wrzask iż Polacy powinni się cieszyć bo mamy w końcu wolność słowa i demokrację - była to odpowiedź red.naczelnego GW na protesty robotników dotyczące rabunkowej prywatyzacji gospodarki polskiej.
0
Gravatar
spajker
do strzelinianin
dzisiaj będąc synem robotnika masz lżej niż za prl. mój znajomy kafelkarz ma rocznie tak 30-40 tys na rękę. do tego jest 100 razy więcej szkół niż za prl a same szkoły wypiszą ci dyplom za to tylko że zaszczyciłeś ich swoją obecnością. dzisiaj dostajesz pieniądze za to że nie masz pracy, za to że masz dzieci, za to że nie masz dzieci itd. dzisiaj trudno jest znaleźć dobrego pracownika a ludzie bez pracy nie mają pracy z własnej winy- nie chca pracować. polacy jadą do angli po zasiłki a nie do pracy i plują na polskę że państwo jest złe bo za mało darmochy rozdaje.( nie to co bogata anglia) dzisiaj bezrobotny do yrzędu pracy samochodem jedzie a za prl w strzelinie było 20 samochodów i widziałem je zawsze w kolejce po benzynę, której chronicznie brakowało. pojedź do korei północnej, do ukrainy , do białorusi a zobaczysz tam prl, odświeży ci się pamięć i zaczniesz pisać z sensem. nie myl nostalgii z logiką. kiedyś emigrant przyjechał z rfn miał 100 marek i pytał ile strzelin kosztuje. dzisiaj emigrant da dentyście 100 euro i reszty nie dostanie bo za 100 euro dentysta nawet nie chce spojrzeć na pacjenta.
0
Gravatar
strzelinianin
RE: Wsparcie państwa dla rodzin jest koniecznością
spajker powiedziała :
strzelinianin powiedziała :
Moim zdaniem 500 zł.na każde dziecko biedy w rodzinach nie rozwiąże.Jest to błędny kierunek rozumowania o charakterze propagandowo -dorażnym. W PRL-u każdy miał pracę i stać go było na wychowanie własnych dzieci.To jest fakt.Mój ojciec ,robotnik,sam utrzymywał czworo dzieci i w domu niczego nam nie brakowało,wszyscy się wykształcili i dzisiaj mają swoje rodziny.Przyczyn biedy trzeba szukać min. w nieumiejętnym zarządzaniu państwem.
prl zapewniał potrzeby życiowe człowieka ale na ubogim poziomie. czy dzisiejszy mieszkaniec polski jest gotowy żyć na poziomie prl?? mieszkańcy prl cieszyli się ze skórki od banana a po wszystko stali w wielogodzinnych i wielodniowych kolejkach. mieszkańcy prl byli szczęśliwi jak któremuś udało się wyjechać "na zachód" ( czyli zostać ostatniego sortu robolem w rfn). faktem jest że nie ma państw biednych i bogatych. są za to kraje dobrze i źle zarządzane.
Spajker,cierpia łeś biedę w PRL-u ,a tym czasem tato Twój wybudował willę a Ty sam jako syn robotnika skończyłeś studia i żyjesz dzisiaj dostatnio. Obecnie wszystkie dzieci robotnikow mają taki start życiowy?Chyba ,że jest się synem Morawieckiego ,całe życie się walczy w podziemiu i zarabia jedyne 300 tys. miesięcznie.

0
Gravatar
spajker
RE: Wsparcie państwa dla rodzin jest koniecznością
strzelinianin powiedziała :
Moim zdaniem 500 zł.na każde dziecko biedy w rodzinach nie rozwiąże.Jest to błędny kierunek rozumowania o charakterze propagandowo -dorażnym. W PRL-u każdy miał pracę i stać go było na wychowanie własnych dzieci.To jest fakt.Mój ojciec ,robotnik,sam utrzymywał czworo dzieci i w domu niczego nam nie brakowało,wszyscy się wykształcili i dzisiaj mają swoje rodziny.Przyczyn biedy trzeba szukać min. w nieumiejętnym zarządzaniu państwem.
prl zapewniał potrzeby życiowe człowieka ale na ubogim poziomie. czy dzisiejszy mieszkaniec polski jest gotowy żyć na poziomie prl?? mieszkańcy prl cieszyli się ze skórki od banana a po wszystko stali w wielogodzinnych i wielodniowych kolejkach. mieszkańcy prl byli szczęśliwi jak któremuś udało się wyjechać "na zachód" ( czyli zostać ostatniego sortu robolem w rfn). faktem jest że nie ma państw biednych i bogatych. są za to kraje dobrze i źle zarządzane.

0

Przeczytaj także