Od siedmiu lat „Rzeczpospolita”, gazeta o ogólnopolskim zasięgu, publikuje ranking bibliotek. Co roku notowana jest w nim placówka z Borowa. W ubiegłych latach książnica notowana była bardzo wysoko. A jak było w tym roku?
Minęły czasy, kiedy biblioteki kojarzono jedynie z półkami zastawionymi książkami. Książki, oczywiście, pozostały, ale równie ważna jest działalność aktywizująca czytelników i dostęp do nowoczesnych technologii. - W małych społecznościach, takich jak gmina Borów, biblioteka pełni różnorakie funkcje – powiedziała Elżbieta Sucharska, dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Borowie. - Prowadzenie szerokiej działalności na rzecz środowiska lokalnego możliwe jest dzięki pasji i zaangażowaniu w pracę bibliotekarek i wsparciu samorządu, radnych i wójta. Staramy się na co dzień rozumieć i uwzględniać różne potrzeby naszych czytelników z różnych miejscowości naszej gminy. Dużą pomocą są dla nas wolontariusze, którzy aktywnie uczestniczą w organizacji imprez kulturalnych i czytelniczych organizowanych przez bibliotekę – powiedziała nasza rozmówczyni.
Ranking najlepszych bibliotek wg „Rzeczpospolitej” tworzony jest na podstawie ankiet, w których znajduje się 19 kryteriów. Borowska biblioteka notowana jest w rankingu od początku, czyli od 2011 roku. Jeżeli chodzi o rywalizację w skali kraju, to borowska książnica plasowała się zwykle albo pod koniec pierwszej dziesiątki, albo na początku drugiej dziesiątki bibliotek. Biorąc pod uwagę tylko Dolny Śląsk, klasyfikowana była zawsze w pierwszej trójce. Trzykrotnie na I miejscu, trzykrotnie na II i raz na III. W tym roku było to I miejsce w województwie i XI w skali kraju. Dodajmy, że jeżeli chodzi o powierzchnię biblioteki w przeliczeniu na 1 tys. mieszkańców, Borów nie miał sobie równych. - Nasz księgozbiór jest bogaty i systematycznie uzupełniamy o nowości. Nasi Czytelnicy mogą korzystać z komputerów z dostępem do internetu, z drukarki i skanera. Dysponujemy elektronicznym katalogiem książek, co umożliwia n. in. rezerwowanie wypożyczanie książek on-line. Spotykamy się z Czytelnikami w Dyskusyjnym Klubie Książki, w Klubie 50+, a najmłodsi mają dla siebie Poranek Malucha. Przy naszych bibliotekach działają dwa zespoły muzyczne, chór Veni Lumen i Ślężanki. To tylko kilka form działalności naszej biblioteki – poinformowała nas pani dyrektor. Borowska biblioteka jest prawdziwym centrum kultury w gminie. Tak szeroka działalność nie byłaby możliwa, gdyby nie kompetentny zespół pań bibliotekarek i przychylność samorządowców. - W naszych bibliotekach, głównej w Borowie i filiach w Borku Strzelińskim, Zielenicach i Ludowie Śląskim, pracują odpowiednio: Katarzyna Majchrzycka, Sabina Zawer, Zdzisława Masłowska-Opała i Klaudia Sandałowicz (a pieczę nad całością sprawuje dyrektor Elżbieta Sucharska – red.). Swój udział w sukcesie naszej biblioteki mają również samorządowcy, radni, wójt Waldemar Grochowski i pracownicy urzędu gminy. Jednak biblioteka nie osiągnęłaby tak wysokiego miejsca w rankingu „Rzeczpospolitej”, gdyby nie...
Więcej w wydaniu papierowym.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Biblioteki to skarbnice...
GratulacjeBIBLIOTEKA
A GDZIE PAN GROCHOWSKI NIE POKAZAŁ SIE TYM RAZEM .