O wynikach naborów opowiedzieli marszałek Paweł Gancarz i wicemarszałek Wojciech Bochnak

W naborze uczestniczyły gminy, instytucje publiczne i organizacje pozarządowe, a dofinansowanie trafi do wszystkich 29 wnioskodawców. Łącznie będzie to 169 milionów złotych pochodzących z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji oraz Budżetu Państwa. Wspomniany nabór ogłoszony był w ramach działania 9.5 „Termomodernizacja budynków użyteczności publicznej”. Dodatkowo, w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego dofinansowanie otrzymają łącznie 32 projekty na kwotę ponad 76 milionów złotych.

- Cieszę się, że wszystkie złożone projekty zostały ocenione pozytywnie. To oznacza, że wnioskodawcy solidnie przygotowali się do ogłoszonego przez nas naboru. Pieniądze z dofinansowań pozwolą na modernizację budynków oświatowych, obiektów kultury, infrastruktury sportowej oraz administracji – mówi Paweł Gancarz, marszałek Województwa Dolnośląskiego.

Dodatkowo Zarząd Województwa Dolnośląskiego podjął decyzję o przeznaczeniu kolejnych 20 milionów złotych na dofinansowanie projektów w ramach działania 2.1 – finansowanych z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, które spełniły wymagane kryteria, ale nie otrzymały dofinansowania ze względu na wyczerpanie puli środków na nabór. Dzięki temu dofinansowanie otrzymają łącznie 32 projekty na kwotę ponad 76 milionów złotych.

- Zarząd województwa zadecydował o przekazaniu dodatkowych środków dla projektów, na które poprzednio zabrakło pieniędzy. To wsparcie pomoże zmodernizować budynki użyteczności publicznej m.in. urzędy, szkoły czy szpitale – dodaje wicemarszałek Wojciech Bochnak.

Realizacja programów dotyczących gospodarki niskoemisyjnej jest bardzo ważna, ponieważ ponad połowa Dolnoślązaków wciąż oddycha zanieczyszczonym powietrzem. Zgodnie z badaniami prowadzonymi przez Państwowy Monitoring Środowiska ponad połowa mieszkańców regionu żyje na obszarach, gdzie poziom szkodliwego benzo(a)pirenu przekracza przyjętą normę. To substancja powstająca w wyniku niepełnego spalania związków organicznych, w tym paliw stałych, drewna, odpadów, tworzyw sztucznych czy paliw samochodowych. Benzo(a)piren kumuluje się w organizmie, jest toksyczny i rakotwórczy.

Realizacja projektów związanych z poprawą jakości powietrza na Dolnym Śląsku jest bardzo ważna, gdyż nadal zanieczyszczenia występują na znacznej części regionu

Kolejnym szkodliwym zanieczyszczeniem powietrza, jakie występuje na znacznej części województwa, są pyły zawieszone PM10, czyli niezwykle małe cząstki m.in. kurzu, popiołu, a także startych opon czy tarcz i klocków hamulcowych. Często osiadają na nich także inne substancje np. metale ciężkie. Pyły te bardzo łatwo przenikają do płuc i mogą być toksyczne. Powodują kaszel, trudności w oddychaniu i zaostrzenie alergii.

W walce z zanieczyszczeniem powietrza konieczne są zdecydowane działania. Dlatego Samorząd Województwa Dolnośląskiego już w 2017 roku przyjął uchwały antysmogowe. To trzy dokumenty skonstruowane dla Wrocławia, uzdrowisk oraz pozostałej części województwa. Wprowadzają one ograniczenia w zakresie stosowania paliw stałych niskiej jakości oraz klasy instalacji wykorzystywanych do ogrzewania. Od lipca br. zakazują one używania pieców niespełniających zasad emisyjności.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
spajker.
https://www.money.pl/gospodarka/ukraincy-przejeli-polski-zaklad-wszyscy-straca-prace-7033517363047104a.html

ponad 3 miliony ukraińców pracuje w polsce na legalu. najwięcej 5 polskich dużych mastach. w tym wrocław. ceny nieruchomości we wrocławiu i ceny najmu lokali wzrosłu o 100% na przestrzeni kilku lat bo 700set tysięczny wrocłw gości ponad 300 tysięcy ukraińców. oni od polski dostają pracę no ale jak już kupią polską firme to zwalniają wszytskich polaków. im się nie opłaca. no kurła mi sie opłaca dać ukraińcom 400 czołgów pt 91 podczas gdy sama bundeswehra ma czołgów 230 francja 225 anglia 190. mi się opłaca płacić milionom ukraińców opiekę zdrowotną i lokum za free + zasiłki i do tego wymiana pustych hrywien na silna polską walutę po kursie oficjalnym.
może by tak te tępe wiejskie umysły pomyślały nie tylko o tym jak tu wydać 300 milionów na kilo styropianu ale o tym jak tu przystrugać ukraińskiego okupanta. patrze na te wolne od intelektu twarze i widzę że intelekt wystarcza im do tzw procedowania czyli do rozmyślania o tym jak tu roztrwonić setki milionów i samemu przytulić do siebie i splendor władzy i finanse. dyktatura proletariatu ciągle żywa.
to że we wrocławiu i w okolicach język ukraiński jest na ulicach w firmach i w sklepach powszechny to pikuś. nur fur deutsche. talko pro ukraińciv. zabugolom jest mało wołynia. oni mają mózgi ze styropianu i ocieplają relacje z ukrainą nawet w sytuacji gdy na 2 dni przed wizytą polskiego prezydenta w kijowie główną arterię przemianowano na aleję stepana bandery.
specjaliści od rozkradania pgru rozkradną teraz polskę.

2

Przeczytaj także