Z końcem roku topnieją środki w budżecie każdej gminy. Jednak nie jest to równoznaczne z przerwą w inwestycjach, a nawet te najmniejsze wymagają funduszy.
Prace „na finiszu” w gminie Wiązów wpłynęły na poprawę jakości życia mieszkańców i ich bezpieczeństwo. Ostatnie miesiące roku to praca na „rezerwie”, rozliczanie budżetu i planowanie przyszłych wydatków. Obok tego włodarze miast i wsi starają się doprowadzić do końca prace nad rozpoczętymi inwestycjami i zapanować nad nieplanowanymi bieżącymi remontami. Gmina Wiązów, wśród zadań wykonanych w tym newralgicznym okresie, może wymienić utwardzenie dróg śródpolnych. Po miejscowościach Gułów, Jaworów, Kucharzowice, Księżyce i Krajno, kolej przyszła na Ośno i Wawrzęcice. Rolnicy z tych wsiach zapewnili sprzęt do transportu i rozplantowania kruszywa. Gmina natomiast zabezpieczyła kruszywo. - W ciągu tego roku zakupiliśmy materiały i wyposażenie na drogi, oraz place gminne w kwocie około 200 tys. zł - powiedziała nam rzecznik prasowy Urzędu Miasta i Gminy Wiązów Karolina Pawlak. - W przypadku ostatnich prac koszty zostały obniżone o kwotę wynajmu sprzętu, dzięki współpracy z mieszkańcami Wawrzęcic i Ośna. Tego typu inicjatywy oddolne, w miarę możliwości finansowych, gmina Wiązów chętnie wspiera. Współpraca jest korzystna dla obu stron. Rolnicy mają lepsze drogi śródpolne, a gmina ukończyła zadanie, bez zbędnego podnoszenia kosztów. Przykładem ekonomicznie wykorzystanych środków mogą być nowo postawione wiaty przystankowe w Kalinowej i Bryłówku. Wcześniej stały tam stare i niefunkcjonalne przystanki, które na wniosek mieszkańców zostały zmienione. Dzięki wykorzystaniu fizycznych pracowników gminy, którzy zamontowali nowe wiaty oraz przygotowali podłoże, koszt zadania ograniczono tylko do ich zakupu (ok. 10 tys. zł.)
W listopadzie gmina Wiązów musiała wywiązać się również z obowiązków, jakie spoczywają na niej, jako na właścicielu lokali mieszkalnych. W mieszkaniach komunalnych zleciła wykonanie przeglądów kominiarskich. Okresowa kontrola stanu technicznego przewodów dymowych, spalinowych i wentylacyjnych wykazała w kilku lokalach usterki, które w najbliższym czasie zostaną usunięte. Obecnie trwają rozmowy z firmą, która prawdopodobnie podejmie się konserwacji, w miejscach wykazanych na podstawie kontroli. Przeglądy kosztowały 4 tys. zł.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.