Miała być dyskusja, a skończyło się kłótnią
W ubiegłym tygodniu odbyło się spotkanie, którego inicjatorem była starosta Anna Horodyska. - Temat jest trudny i skomplikowany – przyznała starosta. - Spotkaliśmy się, żeby uciąć spekulacje i raz na zawsze wyjaśnić okoliczności funkcjonowania spółki „Komunalnik” (w Starym Wiązowie, w miejscu dawnej suszarni pasz, na przedłużeniu ul. Kolejowej w Wiązowie – red.). A także, żeby ustalić odpowiedzialnych za to, co mieszkańcom się nie podoba – wyjaśniła starosta Horodyska.
Jako pierwsza zabrała głos Bernadetta Kozuń, naczelniczka Wydziału Nieruchomościami i Ochrony Środowiska. W 2016 r. i w 2018 r. starosta strzeliński wydał dwa zezwolenia spółce „Komunalnik” na zbieranie i przetwarzanie odpadów komunalnych. - Starosta był zobligowany wydać te zezwolenia – wyjaśniła naczelnik. Spółka „Komunalnik” spełniała wszystkie formalne przesłanki do otrzymania pozytywnej decyzji. O wcześniejszej procedurze, w której uczestniczyła gmina Wiązów, piszemy na stronie obok.
- Kulminacja problemu (sporu: mieszkańcy - „Komunalnik”) nastąpiła w 2021 r. W sprawie interweniował Zbigniew Michułka, radny powiatowy i mieszkaniec Starego Wiązowa. Pisali mieszkańcy, a także burmistrz Jerzy Krochmalny – przypomniała Kozuń.
Informowaliśmy na naszych łamach o decyzjach i karach organów ochrony środowiska na szczeblu Dolnego Śląska, dotyczących „Komunalnika”. Później starosta stwierdziła wygaśnięcie pozwoleń na magazynowanie i przetwarzanie odpadów komunalnych. Miało to miejsce na początku marca 2022 r. i wtedy kompetencje nadzoru nad funkcjonowaniem spółki przeszły na gminę Wiązów, na takim stanowisku stały władze powiatu. - Czy gmina Wiązów podjęła w tym czasie jakiekolwiek działania? – zapytała naczelnik.
Dziś stan prawny działalności „Komunalnika” w Starym Wiązowie jest jeszcze bardziej skomplikowany. Spółka zaskarżyła decyzję starosty o wygaśnięciu zgód, a sąd administracyjny nakazał ponowne rozpatrzenie jednej z decyzji. Chodzi o przywrócenie lub wygaszenie pozwolenia na magazynowanie odpadów komunalnych w Starym Wiązowie. Zdaniem burmistrza Krochmalnego, starostwo miało narzędzia, żeby skutecznie wygasić zezwolenia „Komunalnika” na magazynowanie i przetwarzanie odpadów komunalnych.
Mieszkańcy nie chcą czekać
Zanim zapadną wiążące decyzje, starostwo ma „związane ręce”, a władze Wiązowa widzą odpowiedzialność za działanie „Komunalnika” po stronie powiatu. Burmistrz Krochmalny nie odniósł się do pytania dotyczącego aktywności gminy Wiązów po wygaszeniu zezwolenia na magazynowanie odpadów przez starostę, a przed wyrokiem sądu nakazującego ponowne rozpatrzenie sprawy. Trwało to ok. pięciu miesięcy.
Na ten temat pisaliśmy w 9 (1147) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Cały artykuł przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl
spajker. 
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Miała być dyskusja, a skończyło się kłótnią
spajker. powiedziała : Mówisz o tym że nie wykrywają sprawców! Ale mandaty są!!! Nie odwracaj kota ogonem!!! Chcesz wyrzucać śmieci do rowu to twoja sprawa! Ja tam wolę żeby śmieciarka odemnie zabrała! Mogę tylko liczyć na to że baranów takich jak ty jest mniejszość!a ja liczę na to że sam wskoczysz do śmieciarki.Tyle masz do powiedzenia tępy ośle?RE: Miała być dyskusja, a skończyło się kłótnią
za wyrzucenie śmieci do rowu nie ma mandatów. zjawisko powszechne a sprawcy nigdy nie znaleziono.Mówisz o tym że nie wykrywają sprawców! Ale mandaty są!!! Nie odwracaj kota ogonem!!! Chcesz wyrzucać śmieci do rowu to twoja sprawa! Ja tam wolę żeby śmieciarka odemnie zabrała! Mogę tylko liczyć na to że baranów takich jak ty jest mniejszość!a ja liczę na to że sam wskoczysz do śmieciarki.RE: Miała być dyskusja, a skończyło się kłótnią
spajker. powiedziała : Mówisz o tym że nie wykrywają sprawców! Ale mandaty są!!! Nie odwracaj kota ogonem!!! Chcesz wyrzucać śmieci do rowu to twoja sprawa! Ja tam wolę żeby śmieciarka odemnie zabrała! Mogę tylko liczyć na to że baranów takich jak ty jest mniejszość!RE: Miała być dyskusja, a skończyło się kłótnią
Cześ powiedziała : Cześ powiedziała : za wyrzucenie śmieci do rowu nie ma mandatów. zjawisko powszechne a sprawcy nigdy nie znaleziono.RE: Miała być dyskusja, a skończyło się kłótnią
spajker. powiedziała : Rozumiesz cymbale że jak wyrzucisz śmieci do rowu to dostaniesz mandat! Jak nie kupisz ubezpieczenia to też dostaniesz mandat! Ale żaden burmistrz czy prezydent nie wyznacza ci gdzie i kiedy masz auto ubezpieczyć!!!RE: Miała być dyskusja, a skończyło się kłótnią
Cześ powiedziała : skorzystaj sam z pomysłu myślenia przed napisaniem. właśnie zaproponowałeś indywidualne a nie zbiorcze załatwienie sprawy śmieci a kiedy napisałem że to nie zadziała to ty potwierdzasz i odpisujesz że nie zadziała i abym myślał.RE: Miała być dyskusja, a skończyło się kłótnią
spajker. powiedziała : To po co wykupujesz ubezpieczenie samochodu? Nie chcesz zaoszczędzić??? Pomyśl zanim bzdurę napiszesz!!!RE: Miała być dyskusja, a skończyło się kłótnią
Cześ powiedziała : odbiorcą śmieci byłby rów las piaskownia albo trawnik sąsiada. ludzie sami z siebie chcieliby zaoszczędzić a nie wydawać pieniądze na wywózke na wysypisko.RE: Miała być dyskusja, a skończyło się kłótnią
Nie było by problemu gdyby każdy sam sobie organizował odbiorcę śmieci!!! Czy operatora mojego telefonu komórkowego też załatwia mi burmistrz? No właśnie...