Ach, te śmieci...
- Proszę przyjechać i zobaczyć, co się dzieje w Borku Strzelińskim – zaalarmował nas starszy mieszkaniec wioski. - Za przystankiem autobusowym, jak idzie się do garaży, leżą i szpecą wioskę sterty śmieci – wyjaśnił nasz Czytelnik. Poprosiliśmy Marię Czarnecką, sołtys Borka Strzelińskiego, żeby towarzyszyła nam w wizji lokalnej. - Niestety, problem zaśmiecania dotyczy również naszej wsi – powiedziała sołtys. - Jako sołtys, wspólnie z radą sołecką reagujemy natychmiast, kiedy albo zauważymy sami walające się śmieci, albo kiedy otrzymamy taki sygnał od mieszkańców. Na terenie wsi są kosze, do których można wrzucać śmieci, ale nie wszyscy korzystają z nich. Jeżeli potrzebna jest interwencja wyspecjalizowanej ekipy, to zwracamy się z prośbą o interwencję w gminie. Nie zdarzyło się mi, żeby odmówiono nam pomocy. Korzystając z okazji, ponowię wielokrotnie powtarzaną prośbę do mieszkańców Borka Strzelińskiego: Nie śmiećmy! Przecież to nasza wioska, jesteśmy sąsiadami, zadbajmy o nasz Borek Strzeliński – zaapelowała pani Maria.
Cały artykuł dostępny jest tutaj
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Ach ta gmina....
Gmina w której, jak wszędzie ludzie się nienawidzą, oceniają innych chociaż nie mają takiego moralnego prawa, bo sami nie są żadnym przykładem ani wzorcem, nie wnoszą nic do lokalnego życia społecznego, nie uczestniczą w świętach narodowych, nie interesują się drugim człowiekiem w kontekście pomocy, tylko w kontekście pomówienia, oskarżenia, wyśmiania i oplucia. Ponadto, królową środowiska jest zazdrość o wszystko, o urodę, pieniądze, miłość, powodzenie, pracę, zdolności, towarzystwo i milion innych, zależnych i niezależnych od nas czynników. Zapewniam Was kochani Rodacy, że to są gorsze i bardziej śmierdzące śmieci, z tymi butelkami, papierami i workami foliowymi, przy odrobinie chęci uporamy się razem w jedno popołudnie, natomiast śmieci natury ludzkiej starajmy się sprzątać we własnym zakresie.RE: Ach, te śmieci...
obs. powiedziała : Bardzo dobra myśl i jestem za. Przykład powinien iść z góry a nie z dołu. Wtedy pełen szacun!RE: Ach, te śmieci...
obs. powiedziała : Ale koniecznie z przerwą na papierosa i na fryzjera :-)RE: Ach, te śmieci...
Ja mam pomysł aby pracownicy U. G. Borów w ramach pogłębiania rozwoju gminy dali przykład okolicznym mieszkańcom i sami posprzątali ten bałagan. W końcu to oni dbają o wizerunek gminy- zbiórka rano odjazd i powrót bezpłatna gminną komunikacjąRE: Ach, te śmieci...
Mieszkaniec powiedziała : To weź sprawy w swoje ręce a nie wypisujesz insynuacje. Pokaż że oprócz narzekania coś potrafisz a wtedy będziesz coś znaczyć.RE: Ach, te śmieci...
Niestety prawda jest taka, że Borek jest wioską ogromnie zaniedbaną. W środku wioski obskurny, walący się mur. Trawa często po kolana i pełno śmieci. Nie wspominając o kubłach na psie odchody. Pani sołtys widać uśmiecha się do gazety, ale nie ma vervy żeby zadbać i zrobić z Borka wizytówkę gminy. Bardzo szkoda.