Do naszej redakcji zgłosił się Piotr Stefanko, sołtys Jelenina w gminie Borów. Poruszył temat zarośniętych wysoką trawą przejazdów kolejowych.
Zwrócił uwagę zwłaszcza na ten pomiędzy miejscowościami Ludów Śląski i Jelenin. Kierowcy, aby zobaczyć, czy nie nadjeżdża pociąg muszą podjechać pod same tory, co jest niebezpieczne. Jak podkreślił sołtys Piotr Stefanko, w tym miejscu często dochodzi także do awarii sygnalizacji świetlnej. Za naszym pośrednictwem chciał zaapelować do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności w rejonie przejazdów kolejowych. Wcześniej sam próbował interweniować w sprawie, telefonując do odpowiednich instytucji, jednak – jak podkreśla – doszło do typowej „spychologii”. My do tego apelu również się dołączamy. Ponadto sprawę opisaliśmy w korespondencji do rzecznika PKP, prosząc o interwencję i wykoszenie poboczy. Miejmy nadzieję, że przyniesie to oczekiwany skutek. Na naszym profilu na Facebooku zamieściliśmy także informację o tym, jak wygląda sytuacja. Wielu mieszkańców potwierdziło, że miejsce jest szczególnie niebezpieczne. W komentarzach pojawiły się również informacje o innych zarośniętych trawą przejazdach.















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij