„Gustaw Znikąd” – to najnowszy tomik poetycki Mirki Szychowiak z Księżyc. Książka zyskała sporą popularność i została dobrze oceniona przez krytyków literackich. Mirka Szychowiak, poetka z Księżyc, ma na swoim koncie kilka tomików poetyckich.
W październiku ukazała się jej najnowsza książka pt. „Gustaw Znikąd”, wydana przez Zaułek Wydawniczy „Pomyłka” ze Szczecina. Tomik składa się z 27 wierszy tworzących jedną historię. Tytułowy Gustaw to postać, która szuka swojej tożsamości. Książka powstawała cztery lata. – Po napisaniu 20 wierszy miałam długą przerwę. Dopiero po czasie historię udało się dokończyć – mówi Mirka Szychowiak. Książka zyskała sporą popularność. Ma bardzo dobre recenzje. – Podziwiam Mirkę za tę fabułę, która snuje się po leśnej ściółce, po chaszczach życia i zbiera z nich liryczno-metafizyczną rosę. Wyjątkowo konsekwentny zbiór, precyzyjnie wymyślony i utkany. Pogrążony w aurze tajemnicy, która niby odludka leśnego stawia za egzystencjalnym murem, nieco leśmianowskim. Czułość tej opowieści jest tajemnicza i wzruszająca – pisze krytyk literacki Leszek Żuliński. Poetka codziennie wysyła kilka sztuk w różne rejony Polski, a także za granicę. W listopadzie będzie promowała książkę na spotkaniach autorskich m.in. w Opolu, Wrocławiu i Warszawie. Na początku przyszłego roku zaś w Lubaniu, Ostrołęce, Mławie, Katowicach i Olsztynie. Planuje również spotkania w strzelińskiej bibliotece. Książkę można zamówić bezpośrednio u poetki, na stronie wydawcy lub na portalu allegro. W najbliższym czasie ma też trafić na półki m.in. strzelińskiej księgarni. Warto również dodać, że poetka jeszcze w tym roku planuje wydać kolejną książkę. Tym razem będzie to debiut prozatorski, zbiór opowiadań pt. „Gniazdozbiór”.W poszukiwaniu własnej tożsamości
„Gustaw Znikąd” – to najnowszy tomik poetycki Mirki Szychowiak z Księżyc. Książka zyskała sporą popularność i została dobrze oceniona przez krytyków literackich. Mirka Szychowiak, poetka z Księżyc, ma na swoim koncie kilka tomików poetyckich.
W październiku ukazała się jej najnowsza książka pt. „Gustaw Znikąd”, wydana przez Zaułek Wydawniczy „Pomyłka” ze Szczecina. Tomik składa się z 27 wierszy tworzących jedną historię. Tytułowy Gustaw to postać, która szuka swojej tożsamości. Książka powstawała cztery lata. – Po napisaniu 20 wierszy miałam długą przerwę. Dopiero po czasie historię udało się dokończyć – mówi Mirka Szychowiak. Książka zyskała sporą popularność. Ma bardzo dobre recenzje. – Podziwiam Mirkę za tę fabułę, która snuje się po leśnej ściółce, po chaszczach życia i zbiera z nich liryczno-metafizyczną rosę. Wyjątkowo konsekwentny zbiór, precyzyjnie wymyślony i utkany. Pogrążony w aurze tajemnicy, która niby odludka leśnego stawia za egzystencjalnym murem, nieco leśmianowskim. Czułość tej opowieści jest tajemnicza i wzruszająca – pisze krytyk literacki Leszek Żuliński. Poetka codziennie wysyła kilka sztuk w różne rejony Polski, a także za granicę. W listopadzie będzie promowała książkę na spotkaniach autorskich m.in. w Opolu, Wrocławiu i Warszawie. Na początku przyszłego roku zaś w Lubaniu, Ostrołęce, Mławie, Katowicach i Olsztynie. Planuje również spotkania w strzelińskiej bibliotece. Książkę można zamówić bezpośrednio u poetki, na stronie wydawcy lub na portalu allegro. W najbliższym czasie ma też trafić na półki m.in. strzelińskiej księgarni. Warto również dodać, że poetka jeszcze w tym roku planuje wydać kolejną książkę. Tym razem będzie to debiut prozatorski, zbiór opowiadań pt. „Gniazdozbiór”.
Yebaka 
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: W poszukiwaniu własnej tożsamości
strzelinianin powiedziała : wielcy muzycy ćpali pili palili i młodo umierali w tym celu aby mieć twórczą wenę. drug sex and rocandroll. być może pani poetka też ma w sobie ocean etanolu i megatony nikotyny aby doświadczyć twórczej wizji, której brak przeciętnemu zjadaczowi chleba. ta pani służy do tego aby pisać wiersze a nie do tego aby ładnie wyglądać. tak myślę.RE: W poszukiwaniu własnej tożsamości
Strasznie ta pani poetka wygląda..