W pobliżu opisywanych wydarzeń około 100 imigrantów czekało na wejście na terytorium Polski. Wyposażeni przez służby Łukaszenki w gaz łzawiący używali go wobec naszych funkcjonariuszy. - Tej oraz kolejnym próbom nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej zapobiegliśmy – poinformowała na Twitterze Straż Graniczna.
W piątek doszło ogółem do co najmniej 219 prób nielegalnego przekroczenia granicy. Nasi żołnierze zatrzymali trzech Irakijczyków oraz jednego Polaka (za pomocnictwo). Wobec 78 osób wydali postanowienia o wydaleniu z terytorium Polski.
Źródło: Twitter
Nieopodal ok.100-os.grupa migrantów oczekiwała na możliwość nielegalnego przekroczenia granicy. Białorusini wyposażyli cudzoziemców w gaz łzawiący, który został użyty w kierunku polskich służb. Tej oraz kolejnym próbom nielegalnego przekroczenia gr. 🇵🇱🇧🇾zapobiegliśmy pic.twitter.com/aUq2WLbv0T
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) November 13, 2021
Komentarze
Cytuję Imię:
No właśnie. Gdzie jest polska dyplomacja? Tumany skłócili Polskę z wszystkimi sąsiadami. MSZ powinno już dawno uzgodnić wspólne działania z naszymi sojusznikami a nie udawać obrażone panienki.
Cytuję Swen:
no ale podmiotowość polski zawsze się przyda. dzisiaj jest prawo polskie. nad nim jest prawo europejskie. nad prawem europejskim jest prawo niemieckie i prawo francuskie ( wyroki ich trybunałów konstytucyjnych) polska od 20 lat robi za szczeniaka, który jako prymus pyta berlin i paryż o to co by tu jeszcze w polsce po waszemu urządzić ale paryż i berlin nie pytają polski o to co oni mają u siebie po polsku urządzić. polska jest traktowana niczym pies ujadający zza płotu na bugu. kaczyński pójdzie w zapomnienie ale podmiotowość polski nie pójdzie bo jej nie ma.
Cytuję spajker.:
Z tym człowiekiem nikt się na zachodzie nie liczy, na co sobie zresztą sumiennie zapracował...
Odejdzie niebawem w niepamięć i płakać nikt za nim nie będzie...
Płakać będziemy natomiast przez skutki jego rządów, płacz będzie długi...
Największy szkodnik po 2 wojnie światowej...
Cytuję Imię:
Jak zwykle. Kaczyński walczy o podmiotowość Polski.
W sprawie kryzysu na naszej granicy Macron rozmawiał z Putinem a Merkel z Łukaszenką ale nikt z naszych Natowskich sojuszników nie konsultował tego ze stroną polską. Decyzje zapadają bez nas za naszymi plecami a nasi żołnierze ganiają za uciekinierami aby obronić granic Unii.
Cytuję Oki:
Po co narażać się na Konflikt Zbrojny ze Związkiem Rosji i Białorusi pytam po co? Mamy bronić Granic UE która nas ciągle grilluje zarzucając brak Praworządności i wstrzymuje Pieniądze z Funduszu Odbudowy? W imię dobra Uchodźców powinniśmy stworzyć Korytarz Humanitarny i niech idą do Niemiec. Wielu moich Znajomych ze Wschodniej Części otrzymało już wezwanie do Wojska. Ciekawe kiedy nas będą wzywać?
Rozkręcający się kryzys polsko-białoruski związany ze stosowaniem przez Łukaszenkę tak zwanej broni demograficznej. Gdyby doszło do konfliktu zbrojnego to jedyne na co moglibyśmy liczyć to wyrazy oburzenia tak jak w 1939 roku. Napierający na polską granicę migranci jadą do Niemiec lub Francji i nie chcą zostać w Polsce. Po za wszelką cenę bronić granic skoro jest to de facto obrona granic Niemiec, Francji czyli krajów, które na przestrzeni ostatnich stu lat wielokrotnie nas okłamały.
Cytuję JK:
dobrym wyjściem byłoby wysłanie na granicę tych przerośniętych dzieciaków z wojsk obrony terytorialnej w sytuacji konieczności obrony terytorium. te przerośnięte dzieciaki z WOT nie nadają sie nawet do obrony granic przed setką zziębniętych i głodnych nieuzbrojonych muzułmanów. tarzają się te dzieciaki z WOT w lesie z plastikowymi karabinami i paczki świąteczne z mąką i z olejem bezdomnym rozdają. każdy bezdomny zrobi sobie z tego pizzę . dzielność takiego żołnierza potwierdza listopadowa akcja - walczymy z bałaganem na mogiłach poległych żołnierzy i akcja śpiewamy hymn narodowy.
Cytuję Gość:
Użycie przez ciebie słownika języka polskiego byłoby najlepszym wyjściem.
Cytuję T.Filzman.:
w 2017 roku żołnierze amerykańscy rozwali w polsce kilka swoich samochodów. wojna to szczęście. szczęście dla każdego dyktatora z ambicjami naprawy świata i przejścia do historii jako ktoś znany nie tylko z tego że w jego kraju nikt się nim już nie interesuje.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.