Polak i Czech - jak bratanki
Spindleruv Mlyn to znana karkonoska stacja narciarska leżąca po czeskiej stronie granicy. Właśnie tam odbywały się uroczystości związane z dwudziestoleciem Euroregionu Glacensis. Samorządowcy z Polski i Czech podsumowywali lata współpracy i rozmawiali o planach na przyszłość. W gronie nielicznych gmin wyróżnionych za aktywną współpracę transgraniczną znalazła się gmina Borów. - Cieszę się, że nasza współpraca z zaprzyjaźniona gminą Medlov w Czechach została pozytywnie oceniona. Z Medlov współpracujemy od 2009 roku. Zrealizowaliśmy kilka wspólnych projektów w ramach Euroregionu Glacensis, do którego należy gmina Borów i Euroregionu Pradziad, do którego należy gmina Medlov. Oprócz wspólnych projektów w ramach Euroregionu organizujemy zawody sportowe dla młodzieży i strażaków. Gościmy przyjaciół z Czech na dożynkach w Borowie, odwiedzamy naszych przyjaciół w Czechach - powiedział Waldemar Grochowski, wójt Borowa.
Pozytywna ocena polsko-czeskiej współpracy, o której wspomniał wójt, znalazła swój wyraz w przyznaniu gminie Borów wyróżnienia „za aktywną współpracę transgraniczną” przez Euroregion Glacensis.
Pierwszym projektem realizowanym przez Borów i Medlov było „Razem - wspólne działania pogłębiają przyjaźń”. Mieszkańcy gminy w ramach tego projektu poznawali język czeski, uczestniczyli w rowerowych wyjazdach edukacyjnych, przeszli kurs narciarski i uczestniczyli w spływie kajakowym. „Ekologia bez granic” była projektem skierowanym do młodzieży. Głównym elementem tego projektu była edukacja ekologiczna połączona z wyjazdem w Karkonosze. „RAZEM - uczymy się i poznajemy” był projektem sportowym, ale nie tylko. Poza obozem, w którym uczestniczyli uczniowie ze szkół zaprzyjaźnionych gmin, powstała baza noclegowo-edukacyjna w ZSP w Borowie. „Kultura ponad granicami” była projektem obejmującym warsztaty plastyczne i naukę narodowych czeskich tańców. W ramach tego projektu zorganizowano „Dni Borowa w Medlov” i „Dni Medlova w Borowie”. Później przyszedł czas na poznawanie czeskiej kultury od strony kulinariów. Ten projekt nazywał się „Smaki polsko-czeskie”. Panie z gminy Borów uczyły się przyrządzać czeskie specjały, żeby później uczyć panie z Czech polskiej kuchni.
Nie koniec na tym. Niebawem ruszą nowe projekty i mieszkańcy gminy Borów odwiedzą Medlov i będą gościć przyjaciół z Czech.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
pytanie
wszystko rozumie ale prosze o rachunki tej operacjiProjekt
SPQR powiedziała : W Szkole Podstawowej w Zielenicach na wyposażeniu są rolki i sprzęt do uni hokeja z projektu ;)RE: Polak i Czech - jak bratanki
połączenie czeskiego piwa i polskiego bigosu jest genialne.RE: Polak i Czech - jak bratanki
Np. Wyposażenie kuchni w szkole w Borowie, wyjazdy dzieci na wakacje, remont części szkoły w BorowieRE: Polak i Czech - jak bratanki
A ktoś moze wymienić, co konkretnie ma gmina Borów z tej współpracy, wymiany itp???