Za zajęcie II miejsca w konkursie kulinarnym KGW Gościęcice otrzymało 2000 zł nagrody. Foto: archiwum prywatne
Koło Gospodyń Wiejskich w Gościęcicach zostało nagrodzone i wyróżnione na prestiżowym festiwalu „Polska od Kuchni”. Panie zakwalifikowały się do półfinału tego ogólnopolskiego konkursu. Za zupę z kasztanów jadalnych otrzymały II miejsce w konkursie kulinarnym.
Anna Jankowska, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Gościęcicach, zgłosiła gospodynie do konkursu „Polska od Kuchni” w kategorii kulinarnej oraz Kobieta Gospodarna i Wyjątkowa. – W zgłoszeniu musiałam opisać potrawę, sposób jej przygotowania i to, w jaki sposób przyjęła się w naszym regionie – opowiada. – Pomyślałam o tym, że jesteśmy wioską tematyczną, więc wybór padł na zupę z kasztanów jadalnych. Zgłosiłam też koło w kategorii Kobieta Gospodarna i Wyjątkowa i tutaj też przeszłyśmy do półfinału. Miesiąc temu dostałam maila z informacją, że przeszłyśmy i zaproszenie do Jeleniej Góry, w której organizowano festiwal dla KGW z całego Dolnego Śląska – dodaje pani Ania.Pięknie udekorowane stoisko KGW z Gościęcic zrobiło wrażenie na uczestnikach Festiwalu. Foto: archiwum prywatne
Przygotowania do konkursu nie trwały długo, bo panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Gościęcicach są bardzo zorganizowane. – Dwa tygodnie przed wyjazdem obgadaliśmy temat, podzieliliśmy się pracą, a potem dzień wcześniej dziewczyny upiekły pyszne kasztanowe ciasteczka na poczęstunek, byłyśmy też w lesie po mech i świeże grzyby. Przygotowałyśmy dekoracje kwiatowe, aby nasze stoisko prezentowało się gustownie i pięknie. Późnym wieczorem ugotowałam naszą konkursową zupkę z kasztanów jadalnych, które zamrożone czekały na swój „występ” – opowiada pani Ania. Komisja konkursowa kosztuje zwycięskiej zupy z kasztanów jadalnych, a pani Ania Jankowska opowiada jej historię. Foto: archiwum prywatne
Promowali swoją wioskę W komisji konkursowej, która oceniała przygotowane przez gospodynie przysmaki, byli prezydent Jeleniej Góry, restauratorka z tego miasta i Jakub Steuermark – kucharz znany z występów telewizyjnych. – Bardzo się denerwowałam przed nadejściem komisji konkursowej – przyznaje pani Ania. – Pozostałe koła miały takie pyszności... mięsiwa, kaczki pieczone, a my taką niepozorną zupkę. No i nadeszła komisja. Kiedy smakowali potrawę, my opowiadaliśmy, co i jak. Serce na sekundę mi stanęło, gdy Kuba powiedział, że nawet we Francji nie jadł lepszej kasztanówki... – mówi z dumą pani Ania. Po wizycie komisji emocje opadły, a panie z Gościęcic miały czas nacieszyć się festiwalem. Potrawy przygotowane przez nasze gospodynie cieszyły się dużą popularnością. – Wszyscy chwalili nietypowy smak. My również kosztowaliśmy potrawy sąsiadów, w tym zwycięski pączek wytrawny – opowiada pani Ania.Przedstawicielki KGW z Gościęcic odbierają nagrodę za II miejsce w konkursie kulinarnym. Foto: archiwum prywatne
Na ten temat pisaliśmy w nr 40 (1128) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Cały artykuł przeczytasz również na portalu egazety.pleprasa.pl, a także e-kiosk.pl

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
spajker.
RE: Sukces gościęcickiego Koła Gospodyń Wiejskich
w strzelinie jest 20cia barów a wnich zawsze to samo. ziemniaki + schabowy pizza kebab pierogi ruskie. brakuje baru z takimi nietypowymi potrawami. te panie napatrzyły sie na zawodach na różne pyszności to potrafią to przyrządzić nie tylko na mistrzostwa ale także w barze dla klientów.
0

Przeczytaj również