Jak już informowaliśmy, szkoła w Borowie jest jedną z nielicznych, w skali Dolnego Śląska, gdzie utworzono klasy wyrównawcze. Uczęszczają do nich ukraińskie dzieci, które wraz z mamami, ciociami i babciami zamieszkały w gminie Borów. Jarosław Obremski, Wojewoda Dolnośląski, i Roman Kowalczyk, Dolnośląski Kurator Oświaty odwiedzili Borów, żeby na miejscu zobaczyć jak sprawdza się ta forma edukacji. Relację ze spotkania w szkole i wywiad z wojewodą opublikujemy w najbliższym wydaniu „Słowa Regionu”.
Anna Werba, dyrektor szkoły w Borowie, i Roman Kowalczyk, kurator oswiaty
Wojewoda podarował dzieciom plecaki z  artykułami szkolnymi szkolnym


UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
Były uczen
Tylko kasa
Borów w ogóle nie ma odpowiedniego poziomu nauczania Ci nauczyciele to jakaś abstrakcja inaczej kolesiostwo . Wychodząc z tej szkoły wydawało mi się że mam opanowany materiał lecz pierwsze zajęcia w szkole średniej pokazały mi jakie mam potężne braki . A oni jeszcze na barki wzięli sobie ukraińskie dzieci . Nicht kombiniren bo lufiren wstawiren .
0
Gravatar
Bujk
Wazelina
JS i wszystko jasne lol
0

Przeczytaj także