Nowoczesny obiekt sportowy powstał w Przewornie. W śnieżnej, mikołajkowej atmosferze dzieci z przeworniańskiech szkół i mieszkańcy gminy otrzymali prezent.
Wspólne posiedzenie komisji stałych Rady Gminy w Przewornie wydało opinię w sprawie kilku uchwał. Więcej działo się w punkcie dotyczącym spraw różnych. Radni zadali wójtowi kilka niewygodnych pytań. Jak sobie poradził z nimi szef gminy?
Jak tylko mogła zawsze pomagała bezinteresownie innym, angażowała się w różne akcje charytatywne, była czynnym członkiem rady sołeckiej, działa przy parafii i klubie piłkarskim. Los sprawił, że teraz 59-letnia Bronisława Ciukaj z Jegłowej sama potrzebuje pomocy.
Remonty i budowy zapisano w budżecie gminy na przyszły rok. Spora część środków na te cele ma pochodzić ze środków unijnych. O szczegółach rozmawialiśmy z Jarosławem Tarankiem, wójtem Przeworna.
Bezpieczeństwo na terenie gminy oraz działalność ośrodka zdrowia w Przewornie były głównymi tematami ostatniego posiedzenia komisji stałych Rady Gminy Przeworno. Dyskutowano też o wydzierżawieniu przez wójta gruntów w Jegłowej. Jakie wnioski się nasunęły?
Zgodnie z prawem można każdemu sołectwu przypisać pewną kwotę, nazywaną funduszem sołeckim. Pieniądze są częścią budżetu gminy i mogą być wydatkowane według woli mieszkańców, ale nie na każdy cel. Naszym rozmówcą był Jarosław Taranek, wójt Przeworna.
Rada Gminy Przeworno na ostatniej sesji podjęła kilka uchwał, a jedna z nich dotyczyła programu usuwania azbestu. Wójt odpowiadał także na pytania dotyczące między innymi oświetlenia ulicznego w gminie. Jeden z radnych poruszył też problem dojazdu dzieci do szkół.